Świadectwa

Świadectwa

Co? Gdzie? Kiedy?

Te rekolekcje były dla nas wielkim pozytywnym zaskoczeniem. Okazało się,  że jest jeszcze tyle do pogłębienia w tematach, które już od dawna omawiamy. Były dla nas także okazją do nawrócenia, bo ostatnio krucho było z naszą relacją z Jezusem. Pomogły również wyjść z kryzysu czystości i postanowić, że rezygnujemy całkowicie z czułości wkraczającej już w seksualność małżeńską. Ofiarujemy to Jezusowi w intencji naszego małżeństwa.

Uczucia, które mi towarzyszyły i towarzyszą to nadzieja (której dotąd mi brakowało i nie mogłam sobie poradzić ze zwątpieniem w sens rodziny i małżeństwa mimo, że jednocześnie pragnęłam je budować), zachwyt nad tą drogą powołania, radość, ulga, bezpieczeństwo i determinacja aby wypracować wspólne, lepsze życie i nie poddawać się zwątpieniu w kryzysach.”

Weekend dla narzeczonych, Hałcnów, wrzesień 2019

„Rekolekcje ukazały mi prawdziwe poglądy mojego narzeczonego, który zawsze zręcznie unikał odpowiedzi na trudne tematy. Tu nie miał gdzie ucieć i „zmuszony” był do rozmowy. Dodatkowo cieszyłam się, że zobaczył jak wyglądają rekolekcje, ponieważ nigdy nie brał udziału w takim wyjeździe.” 

„Szczególnie ważne były dla mnie tematy wyjścia z domu i uwolnienia się od rodziców, przerwania niewidzialnej pępowiny, która nas zniewala w dorosłym życiu, uniemożliwia świadome wejście w dorosłość.”

 „Rekolekcje wniosły dużo prawdy w nasz życie. Od roku próbujemy rozmawiać szczerze i w pewnym momencie zatrzymujemy się. Odpowiedziały na próbę nazwania tego, że jesteśmy w kryzysie oraz doprecyzowania dlaczego. Wyjeżdżam bez niepokoju, ale z bólem serca, bo czeka nas albo budowanie od początku, albo rozstanie.” 

„Dowiedzieliśmy się jak daleko jesteśmy od siebie. Jak mocno rozbieżne były nasze interpretacje rzeczywistości. Jak daleko nam do stworzenia zdrowych relacji gwarantujących rozwój naszego ewentualnego małżeństwa.” 

„Potrzebowaliśmy chwili dla siebie, czasu na rozmowę w pełnym skupieniu. Warunki do tego były idealne. W ciągłym pośpiechu życia codziennego niezmiernie ciężko byłoby znaleźć tyle czasu osiągnąć takie skupienie.” 

Weekend dla narzeczonych, Czerna, luty 2018

„Rekolekcje wniosły w nasze życie wiele pytań. Odbieram to jako pozytyw. Wiele rzeczy musimy w sobie wyuczyć. Nad wieloma musimy pracować, aby nasze małżeństwo było udane.” 

„Temat wychowanie dzieci rozbudził we mnie zapał do starania się w rodzinie o piękne wartości. O wspólne z małżonkiem stworzenie solidnego fundamentu, aby nasze dzieci nie czuły niepewności i śmiało wierzyły w Boga.”

 „Czas jaki spędziliśmy z Wami był dla nas prezentem ślubnym. Daliście nam wiedzę, której prawdopodobnie uczylibyśmy się całe nasze życie, potykając się i popełniając błędy. Moje serce przepełnione jest szczęściem wiedząc, że wspólna droga jaka czeka nas z Narzeczonym będzie bogata w dobre doświadczenia. Pewnie pojawią się kłopoty, jak to w wielu małżeństwach, ale w oparciu o Wasze doświadczenia będziemy wiedzieli jak sobie z nimi radzić.” 

„Dzięki tym rekolekcjom dowiedzieliśmy się, że warto rozmawiać, aby rozwiązywać konflikty. Nie tłumić w sobie emocji tylko dzielić się nimi. Wysłuchać, szanować starać się wspólnie znaleźć rozwiązanie.” 

„Oboje stwierdziliśmy, że raz na rok takie rekolekcje są naprawdę ważne, aby nie zatracić się w naszej codzienności i nie zgubić sensu naszego życia. Dziękujemy :)” 

Rekolekcje dla narzeczonych, Hałcnów, czerwiec 2017

„Niektóre tematy były trudne, emocjonalne, męczące, ale niezbędne. Myślę, ze dotąd chyba nigdy nie rozmawialiśmy na tematy ważne. Nauczyłam się, że: ważne jest nie rezygnować z rozmowy, klarować niezrozumiałe lub źle zinterpretowane tematy i zmierzać się z nimi.” 

„Rekolekcje pozwoliły zastanowić się nad ważnymi aspektami życia małżeńskiego, o których wcześniej nie zawsze mieliśmy okazję rozmawiać, pozwoliły poznać nasze wzajemne zdania na konkretne tematy, czasem również te trudniejsze.”

 „Rekolekcje, które przeżyliśmy umocniły mnie w przekonaniu, że decyzja o wyborze mojego przyszłego męża jest dobra. Nie wiedziałam co do końca myśli mój narzeczony, a teraz mam pewność. Nie robi niczego na pokaz i dlatego, że ja tak chcę.” 

„Rekolekcje rzuciły w jakimś stopniu nowe oblicze na nasz związek. Na pewno chcemy by w naszym życiu była wiara. Ważne by pamiętać o tym, że zawsze warto rozmawiać!” 

Weekend dla narzeczonych, Czerna, wrzesień 2016

„Te rekolekcje to był nasz najlepszy wybór i najlepsze spędzenie czasu we dwoje, jakie przyszło nam przeżyć. Sakrament małżeństwa po tych chwilach tu spędzonych będzie miał większą doniosłość, niż bylibyśmy w stanie to dostrzec przed wyjazdem. Małżeństwo nabierze innego wymiaru, a świadomość decyzji doprowadzi nas jedynie do dobrego.”

Weekend dla narzeczonych, Hałcnów, luty 2015

„W trakcie tego weekendu, dostrzegliśmy jak wiele błędów popełnialiśmy w dotychczasowych wspólnych rozmowach. Chociaż dużo ze sobą rozmawiamy i myśleliśmy, że rozmowy te dużo wnoszą w nasze wspólne życie, to jednak często nie mogliśmy dojść wspólnie do porozumienia – teraz wiemy, dlaczego.”

„Rekolekcje nauczyły mnie, że ważne jest zaakceptowanie drugiego człowieka takim, jakim jest. Ja zawsze starałam się wprowadzać zmiany w osobę mojego narzeczonego, nie biorąc pod uwagę, że jest INNY – bo np. jest mężczyzną i inaczej czuje. Dzięki tym rekolekcjom utwierdziliśmy się w naszej miłości i łatwiej będzie nam iść dalej przez życie.”

Weekend dla narzeczonych, Bystra Krakowska, marzec 2013

„Wyjeżdżam z przeświadczeniem, że osoba, którą kocham jest tą jedyną. Mamy podobny sposób patrzenia na wiele spraw. Jednak nie możemy wejść w związek małżeński bez wyjaśnienia wszystkich nurtujących nas problemów, rozbieżności. Po wypowiedzeniu przysięgi małżeńskiej będzie już za późno, by móc cofnąć czas.”

„Zauważyliśmy, że nasze charaktery są całkiem inne, mimo to, w wielu kwestiach mieliśmy podobne zdanie. To, o czym do tej pory nie chcieliśmy lub nie potrafiliśmy rozmawiać, udało nam się przelać na papier i sobie wzajemnie przekazać. Wyjeżdżam z nadzieją, iż każdy dzień będzie lepszy, z nadzieją, że żadne problemy nie będą stanowić dla nas bariery nie do przejścia. Dziękuje za te 3 dni”

Weekend dla narzeczonych, Bystra Krakowska, marzec 2007

 „Chciałam, żeby mój narzeczony zrozumiał, że jestem kobietą, że się różnimy i że nie będzie miał ze mną „lekko”. Zdałam sobie sprawę, że chcę zaprosić Boga do naszego życia małżeńskiego i tylko dzięki niemu mamy szansę na udane życie.”

„Nie miałem sprecyzowanych oczekiwań, może podświadomie liczyłem na zbliżenie się do Boga i umocnienie mojej wiary. Rekolekcje pogłębiły moją wiarę i zbliżyły mnie do Boga. Szczególnie ważnym było dla mnie nastawienie się podczas tych rekolekcji na dialog z narzeczoną, nie na wysłuchiwanie wielogodzinnych wykładów.”

„Oczekiwałam lepszego poznania mojego narzeczonego. Także rad i pomysłów na to jak postępować, żeby nasze małżeństwo było jak najbardziej udane. Znamy się dość długo, a pomimo to dowiedzieliśmy się czegoś nowego o sobie, głównie w sprawach religijnych (wcześniej nie rozmawialiśmy na te tematy).”

Weekend dla narzeczonych, Bystra Krakowska, marzec 2003